Uśmiechnij się :)

   Co z tego, że nie ma weekendu? Przecież uśmiech nie jest od niego uzależniony... Szczęście nie wiąże się tylko z danym dniem czy godziną...  

   Wiecie, że szczęście do nas wraca? Czy tak trudno jest powiedzieć wchodząc gdzieś "Dzień dobry!", a wychodząc "Do widzenia, miłego dnia!"? Myślę, że nie... 
   Jeśli nie przekonuje Was fakt bycia po prostu miłym, to(teraz kieruję się w szczególności do pań) niejeden mężczyzna twierdzi, że dołeczki są urocze, a poza tym uśmiechające się kobiety są według badań bardziej atrakcyjne niż te, które chodzą smutne...
   
   Pomyślcie- ile razy mieliście głowę zwieszoną do dołu, wrogi wyraz twarzy? Ile Was wtedy ominęło? Świat jest piękny... No ok, może macie problemy- każdy je ma- ale one nie są całym Waszym życiem! Jeśli odnajdziecie coś, dzięki czemu zawita u Was radość, będzie Wam się lepiej żyło... Nawet poranna kawa może wydać się smaczniejsza ;)
   Wiem, kiedyś też wydawało mi się, że jakbym zmieniła nastawienie, to i tak nic nie da. To najgorsze podejście jakie możecie mieć! Uświadomił mi to dopiero mój przyjaciel. Patrząc optymistycznie, dostrzegam więcej piękna, które zawsze było wokół mnie. Co z tego, że jestem niewyspana, spóźniłam się do szkoły czy pracy, jeśli tam spotkam choćby moich dobrych znajomych, którym mój humor się udzieli i dzień stanie się dla wszystkich o wiele lepszy... :) 

Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna.

        ~Czesław Miłosz

   Wypróbujcie- uśmiechajcie się chociaż jeden dzień i napiszcie mi, jak Wam się żyje w "nowym wydaniu". Tylko szczerze i bez oszustw! 

Całuski :* Miłego dnia!

P.S. A teraz- uśmiechnij się!