Mój sentyment do jesieni

Przede wszystkim baaaardzo przepraszam, że mnie tyle nie było, ale sprawdziany się same nie napiszą, a wiedza nie wejdzie do głowy tylko dzięki pstryknięciu palcami.


Tym razem kilka słów o jesieni i moim uwielbieniu kolorowych liści.


Jesień to taka pora roku, że mimo szaro burej pogody bardzo lubię spacery. Inspirują mnie wszelkie alejki wyłożone barwnymi liśćmi czy też ściółka w lesie. Wbrew pozorom "gołe" drzewa też mają urok.


Jesień to taki czas, kiedy mamy okazję skorzystać z ostatnich promieni słonecznych i iść do szkoły czy pracy, nie zamarzając po drodze. Osobiście jednak codziennie biorę ze sobą gorącą herbatę w kubku termicznym, żeby umilić sobie poranne chłody, a wieczorami nakrywam się ciepłym kocem i piję jakiś ciepły napój, co sprawia, że lepiej się czuję, mimo że wakacje już dawno się skończyły, a ja mam zaplanowanych milion sprawdzianów na kolejny miesiąc.


W dzieciństwie, gdy chodziłam z rodziną na jesienne spacery, zawsze zbieraliśmy kasztany, przy czym świetnie się bawiliśmy. Został mi ten zwyczaj i pamiętam wszelkie próby stworzenia idealnego ludzika z kasztanów i żołędzi. Rączki i nóżki z zapałek, tu wydrążyć, tu dołączyć i powstawało dzieło, z którego byłam zachwycona.


Orzechy! Najlepsze są włoskie i to takie świeże i słodkie. Jem ich bardzo dużo. Z tego, co wiem, mają dobroczynne działanie na nasze mózgi. Trzeba jednak uważać, ponieważ są wysoko kaloryczne.


Najlepsze są jednak jesienne fotografie. Ktoś podrzuca nad Tobą liście, Ty się ciekawie ustawiasz i nowe zdjęcie na facebooka gotowe. A tak całkiem serio to ciekawa kolorystyka parku, lasu czy nawet waszego ogródka, stworzy Wam świetne tło, na którym wyjdziecie super.


Na pewno żałuję, że jeszcze nigdy nie wybrałam się na zbieranie grzybów, chociaż zawsze chciałam. Wiem, wiem... Jak ktoś się na tym nie zna, lepiej, żeby nie popełnił jednego błędu i zamiast pysznego grzybka w koszyku znalazł się ten trujący. Jednak marzenia dziecka zostają i mam nadzieję, że akurat to uda mi się zrealizować.


Jaki jest Wasz stosunek do jesieni? Lubicie jesienne sesje zdjęciowe? I jakie są Wasze przyzwyczajenia o tej porze roku?

8 komentarze:

  1. Bardzo fajny post i super zdjęcia;)
    Pozdrawiam

    www.puszczykowsky.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie przepadam za jesienią , czekam na święta!
    www.najkablog99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post i extra zdjęcia!
    Czekam na zimowy post!
    yolooliwkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne zdjęcia :-) Ja też lubię jesień, zdjęcia jesienią - zwłaszcza jak znajdę miejsce gdzie są piękne złote i czerwone liście :-) pozdrawiam :-)

    http://nocne-granie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Również mam ogromny sentyment do jesieni. Przede wszystkim kojarzą mi się spacery, kasztany i późne wieczory. Co do grzybów, znam się na nich bardzo dobrze, haha taka rodzina, że dziwnie by było się nie znać. :D
    nothinghappenswith.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny post i ładne zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń